Czy każdy fan, którego masz na swoim Fanpage-u ma taką samą wartość? Czy warto iść w ilość, czy może w… JAKOŚĆ?
Jakiś czas temu jedna osoba zarzuciła nam, że mamy mało fanów na swoim Fanpage-u.
I tu bym chciał wyróżnić dwie rzeczy:
- Robimy marketing „Fanowy”, dopiero od chwili uruchomienia bloga czyli od Lutego.
- Nie kupujemy fanów, ani nie stosujemy reklamamy w stylu: Kliknij „Lubię TO” dostaniesz super raport. 😉
Zastanów się jaki jest sens posiadania np. 2 000 fanów, kiedy nie buduje się z nimi żadnej relacji? Sam klik: „Lubię To”. Nic nie daje oprócz „szpanu”.
A co robimy?
Jedyne co zrobiliśmy, to wysłaliśmy zaproszenia do naszych znajomych na Facebooku.
W dużej mierze Nasi Fani SAMI dołączają do naszej społeczności, bo… SĄ ZAINTERESOWANI TEMATEM.
Tak po prostu. Wchodzą na naszego bloga, widzą że dajemy wartościową wiedzę i klikają „Lubię To”. A co za tym idzie… Gdy umieszczamy nowe informacje na Facebooku, ludzie CZYTAJĄ BO SĄ ZAINTERESOWANI.
Piszą do nas, BO SĄ ZAINTERESOWANI TEMATEM!
Fanpage w budowaniu Społeczności można porównać do listy mailingowej. Nie ważne jak dużą masz listę, ważne jest jak dobrą relację masz z nią zbudowaną. 😉
Wszystko tak naprawdę zależy od Twojego celu. Wiadomo, że lepiej mieć więcej Fanów, jeśli chodzi ci tylko o szybkie rozpowszechnienie się twojej treści/reklamy.
Jednak jeśli chcesz zbudować Społeczność, postaw na jakość i relację, a ilość niech zejdzie na dalszy plan.